Śledź nas na:
Blog - archiwum

Co powoduje, że czuję się lepiej? Dlaczego własnie teraz, jest mój ulubiony czas!

16 października 2019

Lubię obserwować. Ludzi, zjawiska, obyczaje, zachowania… często zastanawiam się nad tym, co robi dany człowiek by osiągnąć swój cel. Rozkładam na czynniki pierwsze sposoby dzięki którymi można dokonać cudów. Trwa to już jakiś czas, a dopiero niedawno wysunęłam odpowiednie wnioski którymi chcę się teraz z Tobą podzielić. 

Co pomaga mi?

To co teraz usłyszysz może wydać się dziwne bądź „normalne” ale dla mnie, najważniejsze podczas odnoszenia sukcesów jest – moje samopoczucie. Nie mogę być zmęczona, znudzona, ledwo dychająca, zmarznięta, rozkojarzona… zawsze, gdy coś mnie rozprasza, nie udaje mi się osiągnąć dobrych wyników. Ostatnio odkryłam że znaczący wpływ na to, jak działam na pogoda. Tyle ile ludzi, tyle zdań. Nie jest łatwo mi dogodzić, bo z jednej strony lubię ciepło, ale nie takie przesadzone. Kocham zimę, ale nie lubię mrozów. Toleruję deszcz, o ile jest odpowiednia temperatura.

Po analizie dość szczegółowej odkryłam coś ciekawego.

Lato jest dla mnie zbyt ciepłe, zima zbyt zimna, wiosna – może być, jednak ze względu na pylenie wszystkiego wkurza mnie bo moje dzieci chorują. Zostaje jesień. Znienawidzona przez większość ludzi za pluchę, deszcz, brak kolorów czy zimne wieczory po przyjemnych letnich nocach. Ja o dziwo ten okres lubię najbardziej. Znajduję w niej wszystko, co cenię. Słońce za dnia, chłodny wieczór by wypić ciepłą herbatę i założyć ulubiony sweterek. Szybciej zapada zmrok, przez co dzieci chodzą spać wcześniej, a ja mam czas na książkę.

Nie padam ze zmęczenia przez wieczne upały, ani też nie zamykam się w domu przez mróz. Dla mnie jesienna pogoda – jest idealna. Zdarzają się dni, gdy chodzimy ubrani w krótki rękaw, jednak najczęściej sięgamy po długie spodnie (kolejny plus, bo nóg już nie trzeba golić co trzy dni!).

Zarzucamy na siebie coś jeszcze!

Wieczorem ciepły koc i sweterek a w ciągu dnia… kurtki! To moja ukryta miłość i powiem Ci szczerze, że za fajną kurtką czy milutkim sweterkiem mogłabym czekać miesiącami. Gdy coś wpadnie mi w oko – musi być moje. W mojej szafie od zawsze znajduje się spora kolekcja jesienna – od cieniutkich sweterków po grube kurtki. Krótkie ramoneski – długie płaszcze – dżinsowe kurtki. Okrycie wierzchnie to dla mnie taka część garderoby, bez której nie wyobrażam sobie nie tylko tej pory roku, ale też jakiejkolwiek innej.

Dobre przygotowanie do tej pory roku to cześć sukcesu.

Ja od zawsze z utęsknieniem czekam na ten czas. Kocham jesień, kocham wszystko co z nią związane. Ale też jestem do niej dobrze przygotowana. Narzekamy na chłód i pluchę a prawda jest taka, że możemy super obrócić to wszystko w coś pozytywnego. Pod ciepłym sweterkiem, ukryjesz coś co latem było widać. W ciepłej kurtce, przed domem czy na balkonie z ciepłym kakao w ręce możemy cieszyć się chwilą – po prostu. Czy latem, gdy dzień ciągle taki młody, gdy jest tak ciepło, gdy kusi by gdzieś iść jest chwila na coś takiego? Nie ma!

Uwielbiam możliwości jakie daje nam odzież!

Prawda jest taka, że jedna rzecz potrafi zupełnie zmienić stylizacje. Specjalnie poprosiłam moją siostrę o to, by została moją modelką na jeden dzień. Spędziłyśmy mega fajną niedzielę razem – przy okazji wykorzystując sytuację. Gosia ma na wszystkich zdjęciach te same spodnie, buty i t-shirt. Zmienia jedynie to, co jest na zewnątrz. Kurtka, płaszczyk, ramoneska, sweterek, bezrękawnik – pięć rzeczy dało na pięć zupełnie innych stylizacji. Szok! Takie kombinowanie jest naprawdę fajne – rano formalnie do pracy, po południu – na sportowo by spacer był przyjemy, wieczorem – seksownie, by dobrze bawić się na mieście. Taka drobna zmiana, a daje tak wiele.

   

Jesień ma też dla mnie klimat, którego nie da się podrobić. Te spadające liście, te kolory – żółty, czerwony, brązowy… te kasztany, żołędzie czy grzyby w lesie. Te wieczory z rodziną, te spokojne chwile dla bliskich których brakuje mi od zawsze.

Za co Ty doceniasz jesień? A może jej nienawidzisz?

 

Jeśli podobał Ci się wpis, zapraszam na nasz Facebook

Brak komentarzy

Odpowiedz

Nasz Instagram